19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Iskry lecą

Ocena: 0
1893
W małym Kunowie dzieje się wielka historia
„Z szacunkiem patrzę na kopię patentu Virtuti Militari wiszącego na ścianie mego domu dla Franciszka Fornalskiego, mojego praprapraprapradziadka: VIRTUTI MILITARI PATENT – Frederyk August z Bożey Łaski Król Saski Xiążę Warszawski chcąc dadź dowód publiczny Naszego Szacunku i Ukontentowania Franciszkowi Fornalskiemu Kapralowi Pułku czwartego Jazdy Woysk Xięztwa Warszawskiego za iego postępowanie waleczne i patryotyczne daliśmy mu i ozdabiamy go Krzyżem srebrnym Orderu Woyskowego Xięztwa Warszawskiego. A zatem używać będzie honorów wszelkich i korzyści, iakie są, i iakie będą mogły bydź przywiązanemi do tey ozdoby. Dan w Warszawie dnia 1go Miesiąca Lutego Roku 1808. Minister Woyny Józef Xiąże Poniatowski”.

Napisał to mój bardzo daleki, młodszy o pokolenie, kuzyn Krzysztof Fornalski, doktor fizyki i to bodaj jądrowej. Wykonał benedyktyńską pracę historyka i doszperał się w aktach i księgach śladów naszych przodków. Odznaczony owym Virtuti Militari jest bowiem i moim prapradziadkiem, był dziadkiem mojej prababki Walentyny z Fornalskich Sobierajowej. Jego nagrobek zachował się w cichym i urokliwym Kunowie na Ziemi Świętokrzyskiej, został nawet objęty opieką konserwatorską – niewysoki słup z jasnego piaskowca zwieńczony czworokątną ułańską czapką, z wyrzeźbioną „u boku” szablą i wizerunkami otrzymanych odznaczeń; miał jeszcze Legię Honorową i order św. Heleny, już od cesarza Napoleona III.

Przeszedł długi szlak bojowy, zapewne z nadzieją, że walczy o wolną Polskę. Dnia 10 października 1806 roku rozpoczął służbę w formującym się Wojsku Polskim w kawalerii pułkownika Wojciecha Męcińskiego. Oddział ten został przekształcony w 4. Pułk Jazdy Wojsk Księstwa Warszawskiego. Franciszek uczestniczył w kampaniach w Prusach w 1806, Galicji w 1809, Rosji w 1812 i Saksonii w 1813. Brał udział w bitwach: pod Wałami, Frydlandem, Żarnowiem, Smoleńskiem, Możajskiem, Borodinem, Wiaźmą, Czerykowem, nad Berezyną, pod Wittenbergą i Lipskiem („Bitwa Narodów”). Kawał historii!

– Czyli ten Franciszek napoleończyk – powiedział Staś po wysłuchaniu pięknej historii – był taką iskrą, która zapaliła naszą rodzinę.

Brawo, Stasiu, lepiej tego ująć nie można! Leonek, wiedząc, że jedziemy na grób przodka kawalerzysty, zażądał, byśmy zabrali ze sobą wojskowe czapki i inne elementy „wojskowe” i w takim stroju, przejęty wyprawą, poszedł następnego dnia do przedszkola. Marysia precyzowała relacje rodzinne: kto był kim w tej historii. – Henia też tu przywieziemy – zdecydowali już o przyszłej wycieczce najmłodszego swego kuzyna, który urodził się zaledwie dwa dni wcześniej.

W małym Kunowie dzieje się wielka historia. Parafia z 1281 roku (!), w kościele tablice pamiątkowe z XVII wieku z niebywałą polszczyzną, a ciszę cmentarzyka przerywa rozbrzmiewające z ambony zaproszenie, aby po Mszy wszyscy wzięli udział w parafialnym grillu. Miła pani z kluczem od zakrystii precyzuje wyborcze nadzieje na zmiany. Na białym od miejscowego kamienia rynku wspaniałe upamiętnienia powstańców styczniowych, których było tu bez liku. Iskry lecą w świat.

Barbara Sułek-Kowalska
Idziemy nr 21 (504), 24 maja 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter