Z końcem kwietnia 1924 r. nowo powstały Bank Polski rozpoczął emisję złotego. Reforma skarbowa i walutowa dokonywała się w bardzo trudnych warunkach.
fot. Narodowe Archiwum CyfroweZaduszki w 1925 r. były wyjątkowe. Na ten dzień, także dzięki staraniom premiera Władysława Grabskiego, zaplanowano odsłonięcie Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Uroczystość była wielkim narodowym świętem. „Express Wileński” komentował: „W imię nieśmiertelnej chwały poległym bohaterom łączy się społeczeństwo polskie w jeden bratni, zgodny obóz, odrzucając waśnie i spory”.
Były to tylko pobożne życzenia. W rzeczywistości społeczeństwo II Rzeczypospolitej było podzielone, a sytuacja polityczna tak niestabilna, że kolejne rządy upadały najczęściej po kilku miesiącach od objęcia władzy. Nie były to warunki do przeprowadzenia radykalnej reformy, a ta stawała się coraz bardziej niezbędna. Pod koniec 1923 r. szalała hiperinflacja. Obowiązująca waluta – marka polska – traciła wartość z dnia na dzień, prowadząc do kryzysu gospodarczego. Za nim szły masowe strajki, m.in. te krwawo stłumione w Krakowie w listopadzie 1923 r. Było jasne, że potrzebny jest silny rząd, który wyprowadzi polskie finanse na prostą. W takich warunkach powołany został pozaparlamentarny rząd Grabskiego, któremu sejm udzielił pełnomocnictw na wydawanie dekretów z mocą ustawy w zakresie reformy skarbowej i walutowej – na okres pół roku.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu drukowanym
Idziemy nr 17-18 (963), 28 kwietnia 2024 r.
całość artykułu zostanie opublikowana na stronie po 26 kwietnia 2024